6. Letnie KSR - GÓRY OPAWSKIE
na 6. Letnie KSR Bogda i Mietek zaprosili
w Góry Opawskie
Taki mieliśmy program:
13.08.2021 r. (piątek)
- 15.15 zbiórka w NYSIE na dworcu PKP,
- 15.30 - 18.30 zwiedzanie miasta, jednego z większych miast województwa opolskiego. Leży w dolinie Nysy Kłodzkiej u stóp Sudetów Wschodnich. Bardzo urokliwe i pełne zabytków, jedno z najpiękniejszych miast na Śląsku Opolskim, posiada bogatą historię, tradycję i kulturę z licznymi pamiątkami z czasów swojej świetności, kiedy to nazywane było „Śląskim Rzymem”. Nazwa wzięła swój początek od czasów, gdy w Nysie mieli swoją siedzibę biskupi wrocławscy. Prawie przez 500 lat była stolicą biskupiego Księstwa Nyskiego. Miasto przechodziło kilkakrotnie wojny, oblężenia oraz splądrowania, straszliwe zarazy, a także okres fanatyzmu religijnego. Świadectwem przeszłości są liczne miejsca opowiadające o jego bogatej historii,
- ok. 19.30 przejazd do Jarnołtówka i zakwaterowanie w OW Max,
- 20.30 wieczorne spotkanie :)
14.08.2021 r. (sobota)
- 09.00 wyruszylismy na pieszą wędrówkę:
Góry Opawskie są najdalej na wschód wysuniętym niewielkim pasmem polskich Sudetów i jedynym na terenie województwa opolskiego. Jest to jedno z mniejszych sudeckich pasm górskich, na dodatek przedzielone granicą państwową. Po czeskiej stronie nazywane jest Zlatohorską vrchoviną od miasta Zlaté Hory. Obszar polskiej części Gór Opawskich to zaledwie nieco ponad 30 kilometrów kwadratowych, ale na tej niewielkiej powierzchni znajduje się sporo ciekawych zabytków oraz uroczych miejsc, godnych polecenia zarówno miłośnikom natury i pięknych krajobrazów, jak i amatorom dzieł stworzonych ludzką ręką. Naszym celem był Park Krajobrazowy Gór Opawskich utworzony w 2012 r., a w szczególności rezerwat Olszak 453 m powołany w tym samym roku, objęty w całości ochroną ścisłą. Celem ochrony przyrody w rezerwacie jest zachowanie ze względów naukowych i dydaktycznych dobrze wykształconych zbiorowisk leśnych: kwaśnej dąbrowy oraz jaworzyn i lasów klonowo-lipowych na stokach. Spacerowalismy Lasami Królewskiego Miasta Prudnika.
15.08.2021 r. (niedziela)
- 10.00 Zdobywaliśmy Biskupią Kopę:
Biskupia Kopa (890 m) to najwyższe wzniesienie województwa opolskiego oraz polskiej części Gór Opawskich leżących w Sudetach Wschodnich. Od wieków była górą graniczną – od 1229 r. rozdzielała biskupstwa wrocławskie i ołomunieckie, po wojnach śląskich tereny były pod panowaniem Habsburgów i Hohenzollernów, następnie Czechosłowacji i Niemiec, a obecnie przez szczyt przebiega granica polsko-czeska. Należy ona do Korony Gór Polski, a na jej popularność wpływa zabytkowa wieża widokowa stojąca na szczycie, ulokowane niżej schronisko oraz panoramy, które można zobaczyć z wieży, także miejscami ze szlaku.
16.08.2021 r. (poniedziałek)
- 09.00 zwiedziliśmy Głuchołazy:
Głuchołazy - jak doszło do tego, że dawna Kozia Szyja od prawie 75 lat zwie się Głuchołazami? Wszystkie tropy prowadzą za naszą, a wcześniej pruską południową granicę. Czeska nazwa Hlucholazy pojawiła się pod koniec XIX wieku na mapach austriackich, a po 1918 roku również czeskich, czy raczej czesko-słowackich. Wywodzi się od złośliwego określenia “hluché lázně”, czyli pustego uzdrowiska. Pomysł na takie oznaczenie na mapach miejscowości Ziegenhals (Kozia Szyja) mógł się wziąć z nieczystych zagrań uzdrowiskowych „marketingowców”. Pobliski Jesionik wyrósł bowiem na główny ośrodek wodolecznictwa, ale Bad Ziegenhals kroczył za nim krok w krok nie ustępując ani urodą, ani poziomem zabiegów. No ale, kto by chciał jeździć do pustych łaźni… Niestety, czeskie proroctwo sprawdziło się po II wojnie światowej. Miasto straciło status uzdrowiska, a domy uzdrowiskowe albo obróciły się w ruinę, albo zmieniły swoje przeznaczenie.
A jak Głuchołazy wyglądają dzisiaj – zobaczyliśmy. - 13.00 zakończenie Spotkania i pożegnanie, ale tylko do kolejnego... :)
Zdjęcia w przygotowaniu.